Podsumowanie rehabilitacji.

Takiego miesiąca chyba nie było! Różne czynniki złożyły się na to, że nie musimy zbierać na listopadowe rehabilitacje! Jak to było?

Tajfun - zbieraliśmy na 5 wyjazdów - miał 3 (w dzień pożegnania Bajera nie było rehabilitacji, w ostatnim tygodniu Tajfun załapał się już na listopad)

Bajer - zbieraliśmy na 9 wyjazdów, ale wiecie już, że nasz dzielny owczarek odszedł 25 października... To było tak nagle... rak pęcherza, który tak cicho i podstępnie rósł, a kiedy zaatakował z dziesięciokrotną od razu siłą - było już za późno... Po Bajerze zostały 2 wyjazdy. 

Torro - zbieraliśmy na 9 wyjazdów i tyle też psiak wykorzystał.

Roki - zbieraliśmy na 13 wyjazdów, wykorzystał 12 (w dzień pożegnania Bajera wyjazd był odwołany). Dodatkowo Roki zebrał 95zł.

Brutus - w związku z tym, że nie wiedzieliśmy jeszcze, ile wyjazdów będzie potrzebował - zbieraliśmy na 22, czyli 5 razy w  tygodniu. Okazało sie, że Brutus potrzebuje ich mniej, wykorzystał tylko 12. Na kolejny miesiąc zostało 10, plus otrzymaliśmy wpłaty na 3 kolejne.

Jak to wygląda na listopad?

Tajfun potrzebuje 5 wyjazdów (w tym ma 2 w zapasie), Torro potrzebuje 9, Roki - 10 (w jednym tygodniu nie jeździ; w tym 1 jest w zapasie), Brutus potrzebuje 13 (wszystkie ma już opłacone). Po odjeciu wszystkich zapasów i opłaconych zostaje nam 21 wyjazdów. Każdy kosztuje 70zł, więc potrzebujemy na nie 1470zł, a po odjęciu 95zł zebranych dodatkowo dla Rokiego, zostaje 1375zł.

Idźmy dalej ;) 

Jak wiecie - zielonogórskie schronisko robiło, jak co roku, kalendarze! Możecie zobaczyć je na zdjęciu obok. Są naprawdę super! Więcej o nich jest napisane tutaj: http://www.schroniskozg.pl/aktualnosci/w-schronisku/5182/kalendarze-juz-sa Środki na ich wydruk otrzymaliśmy od firmy WallraV, Ekolbud, Walpol, Husse, lecznicy weterynaryjnej Barbary Hanusz oraz Amicus, drukarni wydrukujemy.to, grupy Karpeteam, klubu Heaven, apteki Melisa, hurtowni Wawrzyniak. Ich wsparcie przeszło nasze oczekiwania, można było zrobić sporo kalendarzy w "lepszych" wersjach. Tak czy siak zostało nam 1200zł w zapasie, które postanowiliśmy przeznaczyć właśnie na rehabilitacje! W ten sposób zostaje 175zł, ale tego już nie będziemy zbierać, poza tym na pewno otrzymamy dla Tajfuna 30zł, jak co miesiąc, to tym bardziej zostanie 145zł :) 

Dzięki temu możemy zbierać na spokojnie na grudzień.

Ufff... I tak to wyszło :) 

Opublikuj:

Używamy plików cookies (ciasteczek)Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że zgadzasz się na umieszczenie ich w Twoim urządzeniu końcowym.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach


Nie pokazuj więcej