Ostatnio sprawdziliśmy, że jeździmy na rehabilitacje od września 2015 roku. Chyba już od ponad dwóch lat udaje się opłacić zabiegi w całości dzięki Darczyńcom. To jest niesamowite i musicie wiedzieć, że nie moglibyśmy sobie pozwolić na ćwiczenia bez tego wsparcia... Nie udawałoby się to też bez Wolontariuszy, to właśnie oni zajmują się całą logistyką - umawianiem na ćwiczenia, wożeniem na nie, opieką na sali, potem odwożeniam. Ogromna, nieoceniona praca. 

Dzięujemy Wam wszystkim!

Kwiecień się skończył, jak wygląda podsumowanie rehabilitacji?

Tajfun zebrał w sumie na 9 zabiegów, ale miał ich 5, więc zostały 4 w zapasie. 

Bati i Agri też mieli uzbierane na 9 wyjazdów dla każdego, ale mieli po 6, więc mały zapasik został. Bati dodatkowo w kwietniu zebrała 190zł na rehabilitacje, więc od razu będzie mniej do zebrania w maju.

Brutus miał mieć uzbierane na 9 zabiegów, ale właśnie widzimy, że miał na 11! W kwietniu był 6 razy, więc aż 5 zostało w zapasie.

Iwan miał uzbierane na 12 zabiegów, nie wiadomo było, jak się będą sprawy miały po operacji. Był 6 razy u rehabilitantki, więc zostało mu 6 wizyt. 

Roki..... Wciąż czekaliśmy, aż znów będzie mógł jeździć na rehabilitacje, ale nie udało się... Zostało po nim 12 zabiegów, na razie będziemy je trzymać dla Iwana. Nie wiadomo, ile jeszcze będzie musiał mieć wyjazdów, dochodzi do zdrowia błyskawicznie! Dlatego też nie będziemy dla niego zakładać zbiórki, a w razie czego wykorzysta zapas Rokiego. 

Przed nami zakładanie kolejnych zbiórek, żeby nasze zwierzaki mogły dalej walczyć o sprawność!