Maj 2016

W maju zakończyło się 25 zbiórek! Dzięki wpłatom na DotPay, przez PayPal i na konto, wpłynęło do nas ponad 11 700zł! To spora kwota i bardzo dziękujemy za każdą złotówkę!

Mamy wieści przykre i wesołe... Zaczniemy od wesołych.

Mezo dzięki Wam mógł mieć operację wycięcia sporego guza. Psiak miał właścicieli, spędził z nimi 10 lat, ale najwidoczniej to niewiele dla nich znaczyło... Kiedy u Mezo rósł guz, nie poszli oni do weterynarza. Nie zrobili tego również wtedy, kiedy guz pękł i obficie krwawił... Mezo przez tydzień wykrwawiał się zostawiając czerwone ślady na podłodze. Pomoc przyszła niemal w ostatniej chwili, udało się psa uratować. Przeszedł operację, a wkrótce został adoptowany! Teraz mieszka z psim kumplem i odpowiedzialnymi opiekunami, którzy zadbają o niego, jak nikt nigdy wcześniej...

Mrówka po operacji czuje się świetnie! Znów jest radosną suczką, która może szaleć w wysokiej trawie! Przecież to, że ma 16 lat o niczym nie świadczy...

Ruda, która jest w podobnym wieku, co Mrówka, też jest już po operacji. Zabieg się udał i psina ma się całkiem nieźle, ale niestety okazało się, że są przerzuty...

Gogolowi goi się skóra. Nie ma co liczyć, że wygoi się w moment. Owczarek jest już starszy, głównie leży... Szkoda, że nikt go nie adoptował do tej pory...

Tośka miała zbiórkę na rehabilitację i szelki. Jej opiekunowie walczą o nią jak prawdziwe stado! Udostępniają zbiórki, jeżdżą z suczką na każde zabiegi i badania, nie ma żadnej dyskusji, po prostu TRZEBA walczyć. Bardzo nas cieszy, że trafiła na tak wspaniałych ludzi, chociaż oczywiście chcielibyśmy, żeby była zdrowa... Na pewno będziemy jeszcze Tośce pomagać.

Pluto szybko doszedł do siebie po usunięciu wrośniętych jąder. Jest już niemłody, ale mimo to mamy nadzieję, że jeszcze odnajdzie go szczęście.

U Rimi też wszystko ładnie się wygoiło. Kotka miała wycinaną listwę mleczną. Oby to był koniec jej problemów!

Kotka Ulka miała kurację Zylexisem. Pomoże jej to z katarem, ale kotce na pewno najbardziej potrzebny jest spokojny dom...

Pimpek, jak na długotrwałe głodzenie i tak złą opiekę, jaką miał we własnym domu, jest wcałkiem niezłym stanie. Ma leczoną wątrobę i powoli wychodzi z anemii. Ma też problem z biegunkami, ale przez kilka lat nie był żywiony regularnie... Może to właśnie to teraz “wychodzi”. Z pewnością odpowiedzialny i opiekuńczy właściciel pomógłby w dochodzeniu 

Wiewiórka, dla której zbieraliśmy na karmę, wyjechała do Ośrodka Okresowej Rehabilitacji w Jelonkach, gdzie wyrośnie na zdrowego zwierzaka, a później zostanie wypuszczona na wolność.

U Karola na profilu jelitowo-trzustkowym wyszły niedobory witaminy B, dlatego musiał przyjmować odpowiednie leki. To fantastyczny pies, chociaż bardzo nieśmiały. Potrzebuje swojej rodziny, przy której uwierzy, że jest fantastycznym psem!

Kocur Maciuś jest po operacji usunięcia polipa z ucha. On też już dochodzi do siebie i niebawem będzie mógł wyruszać do domu! ...gdyby tylko ktoś chciał go adoptować...

Dobre wieści na temat Spacji! Co prawda badanie tomografem wykazało, że operacja nic w jej przypadku nie da i niestety kręgosłupa nie da się poskładać, ale ostatnio suczka zaczęła poruszać tylnymi łapkami! To bardzo dobra wiadomość! Być może nie ominie jej poruszanie się z pomocą wózeczka, ale mamy cichą nadzieję, że jest szansa na samodzielne poruszanie się, przynajmniej częściowe...

Dobre wieści mamy też o Burzku! Został znaleziony na środku drogi podczas ulewy. Prawdopodobnie potrącił go samochód. Dzięki kierowcy, który jako jedyny się zatrzymał i zadzwonił po pomoc, Burzek trafił do lecznicy, gdzie musiał przejść operację stawu biodrowego. Wkrótce po tym do schroniska zgłosił się właściciel psiaka! Ta historia nie mogła skończyć się lepiej!

Od końca maja w zielonogórskim schronisku trwa kwarantanna związana z wystąpieniem u psów kaszlu kenelowego. Weterynarze wstrzymali adopcje, spacery i jakiekolwiek inne odwiedziny... To ciężki czas dla psów, ale nie ma innego wyjścia. Dzięki Waszemu wsparciu zebraliśmy już 3 000zł! Przeznaczyliśmy je na leki uodparniające, syropy i antybiotyki. Powoli widać koniec, ale jeszcze musimy być ostrożni... 

Przykre wiadomości są takie, że musieliśmy pożegnać Magusa i Łatka... Chłopaki jakiś czas temu razem zamieszkali, razem jeździli na rehabilitację... Ostatnio często spali przytuleni... Niestety psy opadły z sił, nie chciały wychodzić na spacery... Jakby się zmówiły. Przyszedł ciężki czas pożegnania... Magus z Łatkiem razem wyruszyli na drugą stronę mostu... Znaliśmy się kilka lat, tym bardziej ciężko było patrzeć, jak robią się coraz starsze i gasną... Kiedyś się spotkamy!

Trwa obecnie akcja z Ceneo.pl! Bijemy rekord Guinnessa! Zielonogórskie schronisko jest jednym z sześciu, które biorą udział w Rekordowej Misce. O co chodzi? Ściągnij na smartfona aplikację Ceneo, kliknij zdjęcie psa i potwierdź. Każde kliknięcie to zaliczona jedna, pełna miseczka! Rekord padnie, kiedy zbierzemy 70 000 misek, a każdy może kliknąć tylko raz, dlatego tak ważne jest udostępnianie informacji.

Przyłącz się!

Więcej na www.rekordowamiska.pl

DZIĘKUJEMY, ŻE JESTEŚCIE Z NAMI!

Opublikuj:

Używamy plików cookies (ciasteczek)Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że zgadzasz się na umieszczenie ich w Twoim urządzeniu końcowym.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach


Nie pokazuj więcej